niedziela, 19 maja 2013


W poszukiwaniu osobistego Sherlocka... 

"Paznokcie, rękaw płaszcza, buty, nogawki, zgrubienia na palcu wskazującym i kciuku. 

wyraz twarzy, mankiety od koszuli, ruchy - każda z tych rzeczy wyraźnie świadczy o tym, 

czym zajmuje się dany człowiek..." - Sherlock Holmes



Intuicja nie tylko dla kobiet!

W każdym z nas siedzi Sherlock, a znalezienie go jest naprawdę proste. Cały sekret tkwi w dopasowaniu 
tego co widzimy do tego co słyszymy, a następnie na wyciągnięciu wnisków z obserwacji. Odnalezienie w sobie Sherlocka to nic innego jak nauka prawidłowego odczytywania mowy ciała. Nie od dziś wiadomo, że słowa służą (tylko) do przekazywania informacji, a największą rolę odgrywa nasze ciało, którego funkcją jest nawiązywanie osobistych relacji. Kluczem do prawidłowego odczytania gestów drugiej osoby jest zrozumienie jego stanu emocjonalnego. Powinniśmy skupić uwagę na tym co rozmówca mówi, w konkretnych okolicznościach.
 

3 kroki do sukcesu!

1. Prowadź obserwacje w grupach.

Język ciała ma swoje "zdania" i "interpunkcję", dlatego błędem jest odczytywanie pojedynczych gestów. Na przykład drapanie się po głowie może oznaczać roztargnienie, kłamstwo, ale też równie dobrze może być to oznaką łupieżu! Odczytywanie gestów w kontekście tego co widzimy i tego co słyszymy przyniesie o wiele lepsze efekty. Dodatkowo, ważnym elementem jest obserwacja grupy ludzi a nie jednej osoby. Każdy z nas ma ulubione gesty, ale nabierają one znaczenia dopiero, gdy przebywamy w towarzystwie. Grupa, która łączy środowisko, wiek czy też zainteresowania pomaga nam zidentyfikować podobne gesty, ruchy. Osoba "spostrzegawcza" to właśnie taka, która potrafi trafnie powiązać zdania języka ciała z wypowiedzianymi słowami.

2. Szukaj zgodności!

Czy wiesz, że kiedy słowa i mowa ciała rozmówcy pozostają ze sobą w sprzeczności, kobiety ignorują to, co ktoś mówi?
To co mówimy powinno współgrać z naszym ciałem. W przeciwnym razie, możemy podejrzewać, że nasz rozmówca kłamie lub ukrywa swoje prawdziwe emocje. Wyobraźmy sobie polityka, który mówi o swojej otwartości na pomysły społeczeństwa, a tym samym krzyżuje ramiona (postawa zamknięta, która wyraża niechęć, brak chęci współpracy i przyjmowania kontrargumentów). Osoby, u których zauważamy brak współpracy ciała i mowy nie budzą zaufania wśród społeczeństwa.


3. Odczytuj gesty w kontekście! 

To jak się zachowujemy powinniśmy ściśle wiązać ze środowiskiem i sytuacją w jakiej się znajdujemy. Siedząc zimą na przystanku ze skrzyżowanymi rękami i nogami nie przyjmujemy pozycji zamkniętej i obronnej, a zwyczajnie jest nam zimno. Próby odczytania tej postawy możemy zacząć, gdy gesty mają miejsce przy np. stole, w gronie znajomych.


Gdzie kryje się haczyk?

Odczytując język ciała zawsze musimy zwraca uwagę na to jaki wpływ na czyjeś zachowanie mają ograniczenia fizyczne czy niepełnosprawność, a nawet wykonywany zawód. Krępujący strój może sprawiać, że rozmówca jest odbierany jako osoba wstydliwa, zamknięta w sobie. Ktoś, kto do uścisku podaje miękką dłoń zostanie odebrany jako osoba niestanowcza, niepewna i o słabym charakterze. Pod uwagę trzeba wziąć osoby chorujące np. na zapelenie stawów lub osoby, które ze względu na zawód w jakim pracują muszą dbać o dłonie.

Nauka prawidłowego odczytywania mowy ciała jest długim procesem opierajacym się na ciągłym obserwowaniu i analizowaniu. Dzięki tej nauce nabywamy cennych umiejętności słuchania drugiego człowieka, panowania nad emocjami i wyrażania ich we właściwy sposób. Znajomość języka ciała przydaje się m.in. podczas rozmowy o pracę albo podczas wakacji za granicą, gdzie pewne gesty mają inne znaczenie.

Jessika Miozga


Mowa ciała

20 marca w ramach Dni Języka i Komunikacji odbyły się zajęcia "mowa ciała" prowadzone przez panią Cieszysławę Cieślar - Żółtko - magister rehabilitacji ruchowej, anglistkę, aktorkę mim, instruktorkę Chrześcijańskiego Studium Teatru Ruchu, gdzie prowadzi zajęcia z emisji głosu i poprawnej wymowy.Jest osobą zaangażowaną w działalność artystyczną związaną z pozawerbalnymi środkami przekazu. Czym właściwie jest mowa ciała? Czego dotyczyły zajęcia? Mowa ciała to komunikacja niewerbalna. Zaliczamy do niej m.in. gesty, mimikę twarzy, postawę, ukierunkowanie ciała, ruch oczu. Obecnie na rynku dostępnych jest wiele poradników jak odczytywać pewne zachowania lub jak je w sobie wyćwiczyć. Mowa ciała niewątpliwie pomaga nam w relacjach interpersonalnych. Dzięki poznaniu tajników komunikacji niewerbalnej, możemy wzbudzić większe zaufanie u nieznajomych, pozyskać większą sympatię albo przewidzieć czy nasz rozmówca coś przed nami ukrywa. To jakie gesty wykonujemy, jaką przyjmujemy postawę zdradza naszą osobowość. Uczestniczyliśmy aktywnie w zajęciach – pracowaliśmy w grupach zapoznając się z ludzką mową ciała. Dowiedzieliśmy się, że ciało to potężna broń, o której działaniu powinniśmy wiele wiedzieć, jak należy zachowywać się podczas wizyty u gości w Tajlandii czy Francji. Odkryliśmy, co zwykłe dla nas gesty mogą znaczyć w przeróżnych zakątkach świata. Z relacji uczniów możemy powiedzieć, ze wszyscy bardzo ciepło przyjęli panią Cieczysławę oraz byli zainteresowani wykładem.

Oliwia Skindzier

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.