niedziela, 19 maja 2013



Wiosna w „Mickiewiczu”

Dni Otwarte
Pierwszy dzień wiosny to nie tylko dzień wagarowicza, ale już tradycyjnie dzień otwarty w naszym liceum. Gimnazjaliści mają możliwość poznać swoją przyszłą szkołę, dowiedzieć się więcej o możliwych profilach klas. Atrakcje przygotowane dla gimnazjalistów niewątpliwie były bardzo pomocne w tym trudnym wyborze nowej szkoły. Na korytarzach, każda klasa miała swoje stanowisko przedstawiająca w skrócie każdy z profili. W pracowniach, czekały na gimnazjalistów ciekawe doświadczenia chemiczne, eksponaty biologiczne oraz gry multimedialne w różnych językach. Goście mieli okazję odwiedzić także szkolne obserwatorium astronomiczne. Całemu wydarzeniu towarzyszyły spotkania w auli, gdzie uczennica klasy IC, Martyna Wańczyk przy akompaniamencie Agaty Wróbel, otwarła "wagary w Mickiewiczu" przygotowanymi przez siebie utworami. Następnie nauczyciele przedstawili ofertę dla przyszłych licealistów. Po rozmowach w gimnazjalistami wyraźnie widać, ze bardzo podobał im się dzień otwarty i zdecydowanie pomógł w rozwianiu wątpliwości co do wyboru szkoły średniej.

Osobliwości językowe

Profesor Józef Tyrol. To z tą osobą mieliśmy przyjemność spotkać się na warsztatach dotyczących osobliwości językowych i gwary . W sali 3II pan Józef poprowadził godzinne zajęcia, cieszące się sporą frekwencją . Nasza szkoła zaprosiła tego właśnie gościa z okazji trwających Dni Językowych . Prowadzący pokazał nam różnice językowe w poszczególnych regionach. Osobowość prowadzącego wzmocniona przez anegdoty ze studenckich czasów świetnie oddała charakter i współgrała z przekazywanymi treściami.
Uświadomił nam, jak szybko zmienia się język. Dziś słowa, którymi się posługujemy kiedyś były przekleństwami(przykład- „zajebiście”), ale często też odwrotnie – słowa, które dziś uważamy za nieprzyzwoite wtedy były w powszechnym użyciu(wyraz „dupa”). Zapoznaliśmy się również z przeróżnymi dokumentami archiwalnymi, które zainteresowały uczestników.

Zapytaliśmy uczniów, co sądzą o warsztatach. Oto wypowiedzi kilku z nich:

Monika: Wybrałam te warsztaty, bo gwara w moim domu nie jest obca. Mogę wzbogacić swoje słownictwo i na pewno czegoś ciekawego się nauczyć. 

Paweł: chętnie brałbym udział częściej w takich warsztatach, gdyby była możliwość. W naszym regionie praktycznie każdy ociera się o gwarę, więc warto dowiedzieć się czegoś więcej o tym, co spotyka nas codziennie. Cieszę się, ze w dni językowe nie tylko tematem głównym są języki obce ale też gwara - trochę zapominana, wypierana przez slang młodzieżowy.

Karolina: Było bardzo ciekawie, nie były to nudne warsztaty i na pewno dużo z nich zapamiętam. Pracowaliśmy na różnych tekstach, z którymi nigdy nie mieliśmy okazji się spotkać. Myślę, że poznanie gwary to sposób na zrozumienie kultury mojego regionu.

Oliwia Skindzier

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.